Kolejna lekcja z przepoczwarzania ;)
wszak samorozwój to istotna sprawa by piąć się w górę,
a tego właśnie chcesz: być dziś lepszym niż wczoraj,
a jutro lepszym niż dziś.
Kawałek opowiastki na dzień dobry. Z morałem, coby mądrze było ;)
A może Ciebie wtłoczymy w opowiastkę, a co tam,
będzie ciekawiej.
Słoneczny dzionek. Ty siadasz w miejscu przecudnej
urody. Na ławeczce, tudzież czaisz się w krzaczorach,
coby niewidocznym nieco być. I obserwujesz.
Obserwujesz przechodzące ludziska. Jest pierwszy obiekt.
Mężczyzna. W nieświeżym ubraniu
ze zmierzwionymi włosami i zarostem na twarzy.
Ocenka wewnętrznego eksperta "jakiś niedomyty wieśniak".
Po chwili przychodzi drugi mężczyzna, liczyłeś na babeczkę,
cóż... i tak bywa. Przywołujesz eksperta i wyrok
cóż... i tak bywa. Przywołujesz eksperta i wyrok
"świeży inaczej" ;) I znów sru, etykietka przyklejona.
Kolejne osoby i kolejne żółte karteczki przyklejasz
Kolejne osoby i kolejne żółte karteczki przyklejasz
na ich czoła.
Wniosek:
to tylko pozorne wrażenie. Zwykle przy bliższym poznaniu
osoba okazuje się kimś zupełnie innym, niż początkowo
sądziłeś. Patrząc na związki, to nawet często do takich wniosków
dochodzimy ;)
Patrząc na marketing, jesteśmy często celowo manipulowani.
dochodzimy ;)
Patrząc na marketing, jesteśmy często celowo manipulowani.
Nie warto pochopnie oceniać innych,
choć warto pamiętać, że my będziemy nadal oceniani
powierzchownie.
choć warto pamiętać, że my będziemy nadal oceniani
powierzchownie.
Joe Vitale, którego książki bardzo lubię, w jednej z nich
o zagadkowym tytule "Zero Ograniczeń" napisał, że stara się przeżyć cały dzień
bez oceniania. Jak dotąd nie udało mu się tego zrobić.
W mordę jeża, jakie to jest rudne. Ale nic to, trening czyni mistrza. :)
Czy zatem nie warto o siebie dbać? bo to tylko pozór?
Odpowiedź w kolejnym wpisie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz